Alpen Gold, Chrupek lekko solony- czekolada
mleczna
z solonymi płatkami kukurydzianymi
z solonymi płatkami kukurydzianymi
Na początku gratuluję
producentowi odwagi i pomysłu! Czekolada ze słoną nutą nie jest czymś
rewolucyjnym, ale zazwyczaj takie tabliczki pochodziły tylko od ekskluzywnych
firm i cena sięgała kosmosu. Nareszcie coś, po czym nie trzeba głodować do
końca miesiąca!
Kolejna zaleta pojawiła się już po otwarciu opakowania-
spodziewałam się, że płatki kukurydziane będą raczej… mąką kukurydzianą.
Pokruszone, malutkie, jak proszek. Zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona! Płatki
są dość duże, zdecydowana większość z nich została zatopiona w czekoladzie w
całości. Bardzo chrupiące, tak przyjemnie świeże- jak z nowo otwartego
opakowania, na pewno kojarzycie różnicę w smaku i kruchości płatków zjedzonych
od razu po rozerwaniu paczki i takich zjedzonych tydzień później. Świetnie
komponują się z czekoladą. Ciężko powiedzieć, czy sól jest wyczuwalna. Gdybym
mogła zjeść wersję z solą i bez bezpośrednio po sobie być może wyczułabym
różnicę, w obecnej sytuacji stwierdzam, ze soli zbyt mocno nie czuć, może
czasami, ale trzeba akurat trafić płatkiem kukurydzianym w odpowiedni obszar
języka. W każdym razie nawet dla tych kilku krótkich momentów zdecydowanie
warto spróbować! :) Odkąd czekolada pojawiła się w sklepach, kupiłam już sporo
tabliczek- chyba mi smakuje. ;)
Komu polecam: fanom mlecznych czekolad, którzy poszukują ciekawych połączeń, przełamania słodyczy nutą soli.
Moja ocena: udana!
Waga opakowania: 90g
Liczba kostek: 15
W 100g: W jednej kostce (6g):kalorie:530 kcal: 32
węglowodany: 58,5g w: 3,5g
w tym cukry: 54g c: 3,25g
białko: 6g b: 0,35g
tłuszcz: 29g t: 1,7g
w tym k.t.nasycone: 17g ktn: 1g
Nie próbowałam jej jeszcze prawdę mówiąc i jakoś mnie do niej za bardzo nie ciągnie :)
OdpowiedzUsuńDlaczego jeszcze jej nie widziałam? Wreszcie coś nowego i (jak zauważyłaś) taniego! Mniam:)
OdpowiedzUsuńCiekawa ta czekolada, szkoda, że u mnie jej nie dostanę :<
OdpowiedzUsuńTeraz trochę żałuję, że nie kupiłam jej jak kosztowała w moim sklepie niecałe 2 złote.
OdpowiedzUsuńCzekolady z domieszką soli nie próbowałam... Wyobrażam sobie mniej więcej smak - polubiłabym;)
OdpowiedzUsuńzawsze musi być ten pierwszy raz, warto spróbować, choćby po to żeby potem móc albo wychwalać, albo porządnie skrytykować :D
Usuńpierwszy raz widzę :) jak znajdę gdzieś to kupię, bo smak intrygujący :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jej, więc wpisuję na listę chciejstw :D
OdpowiedzUsuńDostałam wraz z zamówionym towarem ze smyka, ale jeszcze się nie odważyłam spróbować, może jutro ... skoro tak zachwalasz :D
OdpowiedzUsuńbrzmi bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńo, czaję się na tę czekoladę już długo :)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować w końcu!